Walentynki za nami, a dziś o tarczycy. Ponieważ ciągle powtarzają się te same pytania, to postanowiłam w jednym poście skrócić Wam wszystkie najważniejsze informacje na temat badań i diagnostyki tarczycy.
Jeżeli chcecie zobaczyć, w jakim stanie jest Wasza tarczyca to należy zbadać stężenie TSH, FT3, FT4, jeżeli do tego podejrzewacie, że macie chorobę Hashimoto (przeciwciała mogą pojawić się, aż 5 lat przed Hashimoto), dobrze jest to zbadać, szczególnie jeżeli kobieta nie może zajść w ciążę, poroniła lub jeżeli, tutaj zarówno kobieta, jak i mężczyzna mają objawy niedoczynności, czy też choroby Hashimoto — wtedy warto zbadać także aTPO i ATG.
Jeżeli podejrzewacie, że macie Gravesa-Basedowa to dodajcie TRABy. W ten sposób mamy pakiet hormonów tarczycy oraz przeciwciał, które mogą nas nakierować na chorobę autoimmunologiczną tarczycy.
Testem, który jeszcze często należy wykonać, pod kątem choroby autoimmunologicznej, czy też stanu zapalnego tarczycy jest USG tarczycy. Na to badanie powinien pokierować nas lekarz, natomiast jeżeli nas nie kieruje, to dla własnej informacji, polecam raz na kilka lat zrobić, szczególnie jeżeli jesteś młodym mężczyzną, czy kobietą i masz jakieś nietypowe objawy, które pasują do choroby Hashimoto.
Jeżeli chodzi o tarczycę, to najczęściej występujące niedobory w kontekście niedoczynności i choroby Hashimoto, to witamina D3, Kwasy Omega3, żelazo, selen i cynk. Warto też dołączyć do suplementacji probiotyki, magnez i czasami przydaje się witamina C, (chociaż niekoniecznie).
Warto też dodać olej z czarnuszki, olej lniany i olej z wiesiołka jako źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz omega3 i omega6 przeciwzapalne z wiesiołka, które pomogą szybciej zregenerować się naszemu organizmowi.
Jeżeli chodzi o dietę, to jest to bardziej zawiły temat, więc pozwolę sobie napisać o tym w kolejnym poście – ale na pewno w kontekście chorej tarczycy warto zacząć od diety przeciwzapalnej, czyli takiej, która będzie wyłączała nam wszelkie składniki promujące stan zapalny – takie jak cukier, kwasy tłuszczowe trans, przetworzone produkty.
Ja proponuję tutaj dietę, która oparta jest na nisko przetworzonej żywności, prawdziwej, bez składów, czyli warzywa, owoce, orzechy, nasiona gruboziarniste (kasze szczególnie). Powinno nas zainteresować nieprzetworzone mięso, ryby, owoce morza, jaja i do tego oliwa z oliwek, jako główne źródło tłuszczu. Możemy dodatkowo dorzucać, okazjonalnie, masło klarowane, czy też olej kokosowy, natomiast bazę naszych tłuszczów powinno stanowić awokado, orzechy, nasiona, te olej, o których wyżej napisałam i właśnie oliwa z oliwek. Owoce morza powinny znajdować się u nas w diecie raz, 2 razy w tygodniu w zależności, od tego, jakie mamy źródło tych produktów rybnych.
Czy wyłączać gluten, czy nabiał ? To tak jak powiedziałam, jest to kwestia bardziej indywidualna, na początek bardziej polecałabym wyłączyć laktozę, ale nie dajcie się nabrać, bo sery bez laktozy, to to samo co zwykłe sery, dlatego, że ser generalnie prawie tej laktozy nie zawiera.
Także uświadamiajcie, udostępniajcie dalej i do zobaczenia, następnym razem napiszę Wam więcej.
Zainteresował Cię artykuł?
Poszerz swoją wiedzę o wybrane produkty z naszego sklepu – solidna dawka praktycznej wiedzy!
Przedsprzedaż: Zrozum i wyprowadź niedoczynność tarczycy i Hashimoto w 20 minut
149,00 zł brutto
Dieta w niedoczynności tarczycy i Hashimoto
97,00 zł brutto