Dlaczego dieta sokowa to mit.
Ostatnio natknęłam się na zdjęcie reklamujące dietę sokową. Oczywiście nie odwołując się do marki (bo nie o to tu chodzi) zamieściłam kilka merytorycznych uwag na temat owej diety.
Dieta sokowa często opisywana jest jako remedium na wszelkie choroby świata. A tak naprawdę każda dieta, która wyklucza większość składników żywieniowym, najczęstszych alergenów (orzechy, gluten, laktozę, nabiał, drożdże) i do tego jest niskokaloryczna, będzie powodowała lepsze samopoczucie.
Spowoduje poczucie lekkości oraz wrażenie, że mamy więcej energii. Jest to następstwem wytwarzaniem się sporej ilości ciał ketonowych, które dobrze wpływają na nasz mózg.
Spadek wagi to jednak chwilowe i złudne. Efekt yoyo gwarantowany. Owszem dieta sokowa bywa smaczna, składa się z owoców i warzyw, które są naturalne, jednak funkcjonuje wokół niej wiele mitów. Przykładowe to:
Szanuje twój czas – tak samo, jak każdy inny catering. Nie oczyszcza ciała, tym zajmuje się wątroba. Wysmukla ciało, owszem – jak każda inna głodówka. Generalnie nie polecam. Sok warzywny powinien być tylko jako dodatek do diety. Jako jedyna część diety – jestem na nie. Ktos próbował? Jak się czuliście?
Zainteresował Cię artykuł?
Poszerz swoją wiedzę o wybrane produkty z naszego sklepu – solidna dawka praktycznej wiedzy!