„Uszyć dietę na miarę?” Pamiętaj, że „dieta”nie musi Ci służyć, jeśli będzie z szablonu. Każdy z nas ma swoje nawyki, przekonania w temacie diet. Inaczej reagujemy. Jedni po warzywach i diecie z „bloga” czują się świetnie. Innym nawet marchewka może zrobić problem.
Są osoby, które maja wszystko ułożone jak w zegarku, maja czas na gotowanie i kasę na najlepsze produkty i kombinacje. Są takie, które maja w życiu harmider, pracę zmianową, przeprowadzki i ciagle zmiany, wyjazdy itd.
Twoje zdrowe jedzenie jest możliwe w każdych warunkach, jakie Cię otaczają. Czasami warto obniżyć sobie ciśnienie.
- Odgrzać sobie dobrą mrożonkę, gotową zupę, zamiast do 24 na spinie gotować.
- Warto słuchać swojego ciała. Nie każdy musi jeść 5 posiłków dziennie, wczesne śniadanie.
- Jeśli po sałatkach, owsiankach, mięsie, czy czymkolwiek innym czujesz dramat w brzuchu, to sprawdź czy zastąpienie tego innymi produktami, inną ich strukturą nie będzie korzystniejsze, zamiar uparcie to jeść, bo „to zdrowe”.
- Jeśli nie możesz aktualnie pozwolić sobie na najlepsze suplementy, wydać na nie kilkaset złotych, a wiesz, że masz niedobory i dysfunkcje, które mogą poprawić. To póki co, wybierz najlepszy stosunek ceny do jakości, ale nie stój w miejscu.
„Nie porównuj swojego zaplecza, do wystawy innych”.
Działaj dla siebie i swojego zdrowia z tym, co masz i w tym miejscu, w którym obecnie jesteś. Stres i zapracowanie nie skazują na jedzenie syfu. Nawet na stacji benzynowej możesz wybrać, np. Jabłko, jogurt, wafle ryżowe, day up i orzechy, albo kanapkę z warzywami, i naturalnymi dodatkami, a nie kolejnego hot doga zapinać colą.
To ma znaczenie. Może tego samego dnia małe, ale kiedy przeliczysz swoje 5-6 żywieniowych lepszych wyborów w skali dnia, to w trakcie roku zmienisz swoje wybory na lepsze o 180 stopni, nawet nie widząc kiedy to się dokonało.
Zainteresował Cię artykuł?
Poszerz swoją wiedzę o wybrane produkty z naszego sklepu – solidna dawka praktycznej wiedzy!