Łatwo powstają u Ciebie siniaki?

Siniaki? Masz mocno widoczne naczynka? Wzmocnij je. Kiedy to zrobisz zaczniesz bardzo szybko zauważać poprawę.

• Zrób sobie badanie morfologii krwi z rozmazem. W morfologii zobaczysz jak mają się Twoje płytki krwi, związane z krzepliwością krwi. Do tego zobaczysz jak mają się witaminy i składniki mineralne w Twoim organizmie, zwłaszcza B12, kwas foliowy, żelazo. Jak wzmacniać naczynka domowymi metodami?
• Ruszaj się dla zdrowia. Ruch to najlepsze wzmocnienie na naczynek krwionośnych. Możesz zacząć od spaceru, hula hop, wchodzenia po schodach – czegokolwiek, co spowoduje, że zamiast siedzieć, czy leżeć ruszysz się z miejsca.
• Masuj się. Masaże będą działały korzystnie na naczynka. Możesz masować się samemu stosując dowolny olejek naturalny, np. arganowy, czy kokosowy dodając do niego olejki eteryczne, np. kilka kropel lawendowego, cyprysowego, cytronelowego, grejpfrutowego itp. i masuj w nogi w kierunku serca. Możesz kupić sobie taki elektryczny masażer, czy szczotkę elektryczną jeśli wolisz, ale słowo klucz to rób masaż.
• Bioflawonoidy działają ochronnie na naczynka. Dlatego sprawdzi się dieta zasobna w warzywa i owoce, dobrej jakości białko i tłuszcze (dieta przeciwzapalna) oraz naturalne soki 100% obfitujące w te składniki. Takie jak, np. sok z rokitnika, sok z aronii, z granatu.
• Do tego możesz dołączyć suplementację witaminą C z bioflawonoidami, np. 2 razy dziennie po 500mg. Do tego pomocne będą, rutyna, diosmina, ruszczyk kolczasty (możesz pić herbatkę z ruszczyka, albo stosować suplementy, jak, np. cyclo 5, który łączy i ruszczyk i rutynę i witaminę C lub Leg Veins z Natures way z dodatkowymi wyciągami z kasztanowca, sprawdzony jest też Ruscoven z Aboca), lecytyna, kolagen, koenzym Q10, tokotrienole.
• Pij napary. Uwielbiam ten sposób, bo to zastąpienie zwykłej kawy czy herbaty bardziej celowanymi napojami. Wykorzystaj herbatki z ruszczyka, skrzypu polnego czy pokrzywy. Dbaj o siebie małymi krokami na co dzień i obserwuj poprawę swoich naczynek.